fbpx

Rodzic, Dorosły, Dziecko – Co łączy ich ze sprzedażą?

Sprzedaż to nie tylko sztuka przekonywania – to także zrozumienie, w jaki sposób ludzie podejmują decyzje. Analiza Transakcyjna (AT), choć na pierwszy rzut oka może wydawać się teoretyczna, oferuje praktyczne narzędzia do zrozumienia dynamiki relacji między sprzedawcą a klientem. Przede wszystkim pomaga spojrzeć na proces decyzyjny przez pryzmat trzech stanów ego: Dziecka, Rodzica i Dorosłego. I choć brzmi to nieco jak psychologiczna zabawa, w rzeczywistości ma głębokie przełożenie na codzienną praktykę handlową. Wszystko zaczyna się od emocji. Jak mówi jedno z podstawowych założeń AT: „Ludzie podejmują decyzje dotyczące zakupów emocjonalnie… i uzasadniają je intelektualnie.”. Ta prosta prawda to klucz do zrozumienia, dlaczego niektóre strategie sprzedażowe działają, a inne nie. Jak sprzedawca może je wykorzystać do swojej przewagi? O tym właśnie opowiem w tym artykule.

Wstęp do Analizy Transakcyjnej w sprzedaży

Teoria AT wyróżnia trzy podstawowe stany ego, które wpływają na nasze działania: Dziecka, które inicjuje proces, Dorosłego, który go analizuje, a Rodzic pilnuje, aby był zgodny z wartościami. W kontekście sprzedaży każdy z tych stanów odgrywa istotną rolę w kształtowaniu decyzji zakupowych. Wiedza o tym, jak i kiedy aktywować poszczególne stany u klienta, pozwala na skuteczniejsze prowadzenie rozmowy handlowej, zwiększając szanse na finalizację transakcji. W końcu, sprzedaż to nie tylko produkt, ale umiejętność dialogu z trzema „osobami” w każdym kliencie.

Kto jest inicjatorem procesu zakupowego?

To Dziecko w nas odpowiada za pierwszy impuls do zakupu i jest źródłem wielu naszych decyzji. Jego decyzje są impulsywne i często wynikają z potrzeby natychmiastowej satysfakcji. To ono napędza nasze pragnienia i ciekawość. W procesie sprzedaży, to właśnie emocjonalne Dziecko jest pierwszym „głosem”, który daje sygnał do działania. „Chcę to!” – to właśnie Dziecko podejmuje taką decyzję, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Chcemy coś mieć, coś zdobyć, czegoś doświadczyć – te potrzeby napędzają nasze działania zakupowe. Dziecko jest spontaniczne, pragnące nowych doświadczeń. Dziecko reaguje bez uwzględniania logiki czy konsekwencji. Jest naturalnie ciekawe i dąży do nowych doświadczeń i odkryć. Te cechy sprawiają, że Dziecko często jest pierwszym „głosem” w procesie decyzyjnym. Oczywiście, to Dziecko może też zareagować negatywnie, odrzucając produkt lub usługę na podstawie emocji i powiedzieć: „nie chcę tego” i „nie chcę tego robić”.

Szczególnie wyraźnie widać to w przypadku Dziecka Zbuntowanego, które często reaguje oporem i nieufnością. Spójrzmy na konkretne przykłady:

„Nie będę z wami współpracować, bo i tak wszystkie firmy są takie same” – to klasyczna reakcja Dziecka Zbuntowanego, wyrażająca ogólny bunt i nieufność. W takiej sytuacji skuteczną reakcją sprzedawcy będzie: „Rozumiem Pana sceptycyzm. Wygląda na to, że miał Pan wcześniej jakieś negatywne doświadczenia. Czy mógłby Pan powiedzieć więcej o tych doświadczeniach? Co konkretnie spowodowało taką opinię?”

Innym przykładem reakcji Dziecka Zbuntowanego jest stwierdzenie: „Nie potrzebuję żadnych prezentacji ani spotkań, wszystko już wiem.” To próba odrzucenia dialogu i manifestacja niezależności. Doświadczony sprzedawca zareaguje: „Doceniam Pana doświadczenie i wiedzę w tej dziedzinie. Właśnie dlatego chciałbym poznać Pana perspektywę i opinie. Być może wspólnie odkryjemy coś, czego żaden z nas wcześniej nie zauważył?”

Co motywuje Dziecko?

Psychologowie sugerują, że ludzie podejmują działania (w tym kupują produkty i usługi) z różnych powodów:
– aby coś mieć,
– coś wiedzieć,
– móc coś zrobić lub
– być z czegoś znanym.

Te pragnienia mogą być zapoczątkowane przez różnorodne emocje, takie jak chciwość, zazdrość, ciekawość, pożądanie czy strach – wszystkie zakorzenione w stanie Dziecka.

Jak angażować Dziecko klienta?

Aby zaangażować Dziecko klienta, warto pomóc mu odkryć nowe możliwości, których wcześniej nie dostrzegał. Można to osiągnąć poprzez przedstawienie sytuacji klienta w nowym świetle lub pomagając mu zidentyfikować prawdziwą przyczynę jego problemów. Aby dotrzeć do Dziecka w kliencie, sprzedawca musi wywołać emocje i zaoferować coś, co wzbudzi jego ciekawość. Prezentowanie produktu jako nowego, ekscytującego doświadczenia lub pokazanie klientowi innej perspektywy na jego problemy może zaangażować Dziecko. Chodzi o to, by jego wewnętrzne Dziecko powiedziało: „Chcę tego”.

Rola Rodzica w procesie decyzyjnym

Jednak emocje to nie wszystko. Kiedy emocje Dziecka zaczynają dominować, do głosu dochodzi Rodzic – strażnik wartości i zasad. To on zaczyna zadawać pytania: „Czy naprawdę tego potrzebujesz? Czy to odpowiedzialna decyzja?”. Rodzic pilnuje, aby nie dać się złapać na impulsywny zakup. To Rodzic dokonuje oceny etycznej, rozważa długoterminowe konsekwencje decyzji i stara się chronić przed potencjalnymi zagrożeniami lub nieprzemyślanymi wyborami. To Rodzic zastanawia się, czy zakup jest odpowiedzialny, czy odpowiada wartościom klienta i czy nie narazi go na ryzyko.

W praktyce często spotykamy się z reakcjami Rodzica Normatywnego, który ocenia i krytykuje z pozycji autorytetu. Oto typowe przykłady:

„Wasza firma jest zbyt młoda, żeby podejmować się takich projektów” – w tym stwierdzeniu wyraźnie widać Rodzica Normatywnego oceniającego z pozycji doświadczenia. Skuteczna odpowiedź sprzedawcy brzmi: „Rozumiem Pana troskę o bezpieczeństwo projektu. Czy moglibyśmy porozmawiać o konkretnych aspektach, które budzą Pana obawy? Chętnie przedstawię nasze referencje i dotychczasowe realizacje.”

Podobnie, gdy słyszymy: „Powinniście najpierw udowodnić swoją wartość na mniejszych projektach” – to Rodzic Normatywny narzuca swoje zasady i oczekiwania. Właściwa reakcja to: „Doceniam Pana ostrożne podejście. Faktycznie, budowanie zaufania jest kluczowe. Może moglibyśmy wspólnie określić, jakie konkretne kryteria sukcesu byłyby dla Pana przekonujące?”

Aby uspokoić Rodzica klienta, warto podkreślać etyczne aspekty proponowanego rozwiązania. Sprzedawca musi pokazać, jak decyzja wpisuje się w długoterminową strategię klienta i przedstawić wszelkie argumenty i zabezpieczenia, które mogą rozwiać obawy i wątpliwości. Podkreślanie bezpieczeństwa, stabilności oraz gwarancji, jakie daje zakup, może pomóc w zredukowaniu obaw Rodzica, który chce chronić klienta przed nieprzemyślanymi decyzjami.

Kim jest racjonalny analityk?

Na koniec, do gry wkracza Dorosły – racjonalny analityk. To Dorosły klienta, który będzie zadawał pytania typu: „czy stać nas na to?”, czy jest alternatywa?”. To on skupia się na faktach, danych, przetwarza je, porównuje oferty, zadaje pytania o budżet i alternatywy, a na koniec ocenia ryzyko. To racjonalna część osobowości, która dąży do podejmowania decyzji opartych na faktach i logice.

W praktyce często spotykamy się z argumentami, które mogą pochodzić zarówno od Dorosłego, jak i innych stanów ego. Na przykład:

„Konkurencja ma taniej” – to stwierdzenie może pochodzić z Dorosłego, jeśli jest oparte na faktycznej analizie cen, ale może też być reakcją Dziecka Przystosowanego, próbującego uniknąć dalszej rozmowy. Skuteczna reakcja sprzedawcy brzmi: „Rozumiem, że cena jest ważnym czynnikiem. Czy moglibyśmy porozmawiać o tym, co składa się na tę cenę? Często niższa cena wiąże się z pewnymi kompromisami. Jakie aspekty oferty są dla Państwa najważniejsze poza ceną?”

Podobnie z argumentem „Konkurencja mi daje więcej” – może to być racjonalne stwierdzenie Dorosłego bazujące na porównaniu ofert, lub reakcja Dziecka Naturalnego, wyrażająca chęć otrzymania „więcej”. Właściwa reakcja sprzedawcy to: „To interesujące. Czy mógłby Pan powiedzieć więcej o tym, co konkretnie otrzymuje Pan od konkurencji? Chciałbym lepiej zrozumieć Pana potrzeby, abyśmy mogli razem przeanalizować, czy i jak możemy zapewnić Panu najlepsze rozwiązanie.”

Aby przekonać Dorosłego, należy przedstawić konkretne dane, analizy i porównania. Warto pokazać porównanie z innymi rozwiązaniami i być przygotowanym na szczegółowe pytania dotyczące implementacji i zwrotu z inwestycji. Sprzedaż w tej fazie polega na dostarczeniu twardych faktów i przekonujących argumentów, które potwierdzą, że zakup jest rozsądny i opłacalny. Klient musi mieć pewność, że dokonał wyboru, który nie tylko mu się podoba, ale jest również logicznie uzasadniony. To właśnie Dorosły ostatecznie decyduje, czy zakup zostanie zrealizowany.

Podsumowanie

Proces sprzedaży to subtelna gra, w której biorą udział wszystkie trzy stany ego klienta, w którym emocje, logika i zasady współdziałają w podejmowaniu decyzji zakupowych. Sprzedawca, który potrafi zaangażować Dziecko emocjonalnie, przekonać Dorosłego logicznymi argumentami i uspokoić Rodzica, ma największe szanse na sukces. Zrozumienie tych trzech perspektyw to nie tylko sposób na lepsze wyniki sprzedażowe, ale także na budowanie trwałych i wartościowych relacji z klientami.

Sprzedaż nie kończy się bowiem w momencie zamknięcia transakcji – zaczyna się od budowania zaufania i zrozumienia, które prowadzi do lojalności i długoterminowej współpracy. Warto więc pamiętać, że w każdym kliencie są trzy osoby, a sprzedaż to umiejętność rozmawiania z każdą z nich na odpowiednim poziomie. Analiza Transakcyjna to narzędzie, które pomaga zrozumieć te subtelne interakcje, dostarcza sprzedawcom narzędzi, które pozwalają lepiej zrozumieć te mechanizmy i lepiej dostosować ofertę do potrzeb klientów.

Skuteczna sprzedaż to harmonijna współpraca z trzema stanami ego klienta. Zaangażowanie Dziecka na poziomie emocjonalnym, przekonanie Dorosłego faktami oraz uspokojenie Rodzica wartościami i zasadami to klucz do sukcesu. Sprzedawca, który potrafi poruszać się między tymi trzema obszarami, ma większą szansę na zbudowanie relacji z klientem i doprowadzenie do finalizacji transakcji.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na naszym blogu.

AUTOR

RAFAŁ LIPKA

Wspiera przedsiębiorców i siły sprzedaży w budowaniu strategii i procesów sprzedażowych. Koncentruje się na rozwijaniu umiejętności negocjacyjnych i zwiększaniu wyników. Pokazuje, że transformacja sprzedaży w kierunku partnerskiej relacji, w której obie strony wzajemnie się szanują, jest absolutnie możliwa. W praktyce wykorzystuje psychologiczną koncepcję Analizy Transakcyjnej.

Od 2015 roku jest właścicielem spółki partnerskiej Orange Polska. Zbudował od podstaw strukturę firmy, która zatrudnia ponad 50 przedstawicieli handlowych. Posiada 11-letnie doświadczenie w zarządzaniu i budowaniu zespołów.

Doświadczenie zdobywał podczas negocjacji i współpracy m.in. z Facebook Polska, Groupon, Pernod Ricard Polska, Samsung, Apple, Orange Polska. Z sukcesem wdraża system zarządzania i wspierania zespołów w organizacjach.

LinkedIn

Related Posts
Leave a Reply